Przyznam szczerze, że jestem zaskoczona. Byłam przekonana, że w tym tygodniu waga albo się utrzyma, albo spadnie naprawdę naprawdę niewiele. A tutaj takie zaskoczenie. Miałam wrażenie, że stoję w miejscu, że nic się nie dzieje. A tutaj 1,1kg mniej. Za mną już ponad 7kg!
Gdy Kaja wczoraj mi pisała, że pewnie już 68 z hakiem będzie to napisałam jej, że na pewno nie... a tutaj psikus - dobry psikus i na wadze dzisiaj wyskoczyło
Basiu, gratuluje ! ja też zmieniłam troche nawyki żywieniowe., przyznam, że korzystam troche z Waszych jadłospisów, i u mnie już 3 kg za mną :) jeszcze jakieś 5 kg i mam cel, którego juz bardzo dawno temu nie miałam :D
OdpowiedzUsuńGratuluje zrzuconych 3kg... pięknie. W porównaniu u mnie 5kg i będzie to moja waga prawie, że idealna... powodzenia, cieszę się, że korzystasz z przepisów.
UsuńMoich przepisów więcej znajdziesz na
www.basinepichcenie.blox.pl
:-) super !!!!!!
OdpowiedzUsuńgratulacje ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńGratulejszon Kochanie :)
OdpowiedzUsuń