piątek, 13 stycznia 2012

Zasady

Od kiedy postanowiłam razem z Basią wrócić do dawnej wagi sprzed ciąży staram się bardziej uważnie komponować posiłki. Kieruje się wówczas kilkoma zasadami :
1. Wszelkie składniki bogate w błonnik (ryż brażowy, pełnoziarnisty makaron, ciemne i chrupkie pieczywo, otręby, płatki i kasze) staram się łączyć z dużą ilością wody. Taki posiłek powoduje efekt "napęcznienia w żołądku". I powoduje wydłużenie przerwy między poszczególnymi posiłkami.
2. Makaron łączę głównie z warzywami i kroplą oliwy z oliwek, bowiem w tłuszczu rozpuszają sie niektóre witaminy. Staram się nie wrzucać już sera czy mięsa. To chyba moje pozostałości z diety Montignaca - zasada niełączenia węglowodanów z tłuszczami.
3. Połączenie zbożowych produktów z suszonymi owocami, powodujące dostarczenie odpowiedniej ilości białka i żelaza.
4. Unikam : kombinacji ser + mięso, zbyt ciężkiej i tłustej jak dla mnie. Ewentualnie jeśli już to mięso jest grillowane albo gotowane, a ser w niewielkich ilościach.
5. Na talerzu staram się wrzucić minimum 50%warzyw, 30% produktów pełnoziarnistych, 15% produktów białkowych (nabiał, warzywa strączkowe) i pozostałe to dodatki
6. Produkty niezdrowe i tuczące zastępuję zdrowszymi zamiennikami :
  • mąkę pszenną - maką orkiszową albo razową (koniecznie typ 1000),
  • słodkie płatki i muesli - płatkami orkiszowymi, owsianymi, kaszami : jaglaną i orkiszową,
  • białe pieczywo - chrupkim i ciemnym pełnoziarnistym pieczywem,
  • napoje gazowane i kartonikowe soki owocowe - wodą niegazowaną, świeżo wyciśniętymi sokami, herbatkami ziołowymi
  • cukier - miodem,
  • słodycze - koktajlem białkowym, kawałkiem gorzkiej czekolady, suszonymi owocami, orzechami
  • tłusty nabiał - chudszą wersją
  • masło, margaryny - oliwą z oliwek
  • kawę - zbożowym Anatolem albo Inką
  • orzeszki, czipsy, paluszki - waflami ryżowymi, orzeszami sojowymi, orzechami i czipsami owocowymi

3 komentarze:

  1. Cukier równie zdrowo można zastąpić ksylitolem lub syropem z agawy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja gdzies czytałam, żeby nie pić podczas jedzenia bo więcej się zje, jak już to przed, chociaż mi się zdarza częściej pić po tzn. jak już zjem po jakimś czasie herbata zielona czy woda mineralna.

    A dziewczyny polećie jakiś dobry balsam ujędrniający, jakiego używałyście itp???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do cukru to jeszcze syrop z agawy, syrop ryżowy i wiele wiele innych. Są o wiele zdrowsze aniżeli fruktoza czy też cukier trzcinowy. Ale i miód dobre rozwiązanie :)

      Fajnie, że napisałaś te wszystkie rzeczy. U mnie w sumie podobnie jak u Ciebie.

      Co do picia w trakcie jedzenia... to ja staram się ani nie pić przed, ani po jedzeniu. Przed jedzeniem jakieś maks 15 minut piję... po jedzeniu najwcześniej gdzieś za 45-60 minut.

      Co do balsamu - ja polecam z czystym sumieniem Eveline :) Biało-zielona seria

      Usuń