poniedziałek, 9 stycznia 2012

Indyk na słodko

Filet z piersi indyka z sosem z suszonych owoców

  • odrobina curry, pieprzu i soli oraz woda do duszenia
  • 15ml sosu sojowego jasnego
  • 2 łyżeczki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego ( razem 10g)
  • łyżeczka miodu (10g)
  • 2 małe ząbki czosnku lub 1 duży
  • 40g suszonych śliwek bez pestki
  • 200g piersi indyka - dzielimy ją na 2 równe kawałki po 100g
  • 40g suszonych moreli

Przygotowanie

Do mięsa zwykle podaje się sos - często tłusty, śmietanowy, który tak jak mięso z resztą - nie ma w sobie błonnika. Taki obiad nie pomoże więc zaspanym jelitom. Dlatego dziś przygotuje danie z piersi indyka z sosem z suszonych owoców – najlepszych na dokuczliwe zaparcia.
Jedna porcja ma 260 kcal i prawie 4 g błonnika.

 Zaczynamy od przygotowania marynaty - w małej misce mieszamy: 1 łyżeczkę oleju, wyciśnięty czosnek, sos sojowy, odrobinę curry oraz miód. Kawałki indyka rozbijamy tłuczkiem na cienkie płaty i nacieramy marynatą. Tak przygotowane wkładamy do lodówki na przynajmniej dwie godziny.
Po tym czasie na patelni rozgrzewamy łyżeczkę oliwy i podsmażamy na niej mięso przez chwilę z każdej strony. Dolewamy pozostałą marynatę, pokrojone w drobne kawałki suszone owoce i dolewamy trochę wody (tak na oko, ok. 1/2 szklanki).

Dodajemy odrobinę pieprzu i bardzo mało soli i dusimy pod przykryciem około 20 minut aż owoce zmiękną i powstanie z nich sos. Jeśli trzeba dolewamy wody.


Przepis na indyka zaczerpnięty został z przepisów z programu "Jem i chudnę". Mąż i ja zachwyceni kompozycją smaków. Ja dodatkowo - możliwością szybkiego przyrządzenia tego dania. U nas podane z brązowym ryżem i sałatką z zielonych pomidorów. Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to duża ilość suszonych owoców, więc jeśli ktoś jest nieprzyzwyczajony to proponuję zmniejszyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz