piątek, 30 grudnia 2011

Przemyślenia noworoczne ... już


26.01.2011
Rok temu było tak blisko sukcesu
Co przyniesie Nowy Rok?

Życzę sobie i Basi i Wam Wszystkim wytrwałości w dążeniu do założonych celów, wiary w siebie i w swoje możliwości, dystansu do całego świata i do siebie, radości czerpanej z codzienności. Życzę nam Wszystkim szampańskiej zabawy w gronie najbliższych ludzi. Balujcie do rana...

2 komentarze:

  1. Kochana już niedługo przekroczysz granicę najmniejszej wagi po ciąży z Jasiem :) I niebawem zobaczysz 6 z przodu :) tak jak i ja...
    Piękne życzenia, dla Was również wszystkiego co najlepsze!

    OdpowiedzUsuń