wtorek, 15 maja 2012

Wtorek

Kolejny dzień na plus. Pełne zadowolenie.

Śniadanie:
bułka wieloziarnista z białym serkiem, sałatą lodową, wędzonym łososiem i zielonym ogórkiem - oczywiście dwie połówki (a nie złożona razem, wtedy człowiek czuje się mniej syty

II Śniadanie:
2 jabłka

Obiad:
Żurek na bogato, z ziemniaczkami, kiełbasą i jajkiem (nie zagęszczany)

Podwieczorek:
serek wiejski z 1,5 dużej łyżki kakao słodkiego, i 4 wkruszonymi biszkoptami

Kolacja:
Truskawkowa rozkosz (truskawki + jogurt naturalny + czekolada - wszystko zblendowane)

Na kolację w planach była frittata warzywna, ale po pierwsze kupiłam truskawki, po drugie coś dziś problem miałam z wmuszeniem w siebie jedzenia. A nic na siłę.

Teraz szykuję jedzenie na dzień jutrzejszy!

1 komentarz:

  1. Oby tak dalej!
    Widzę, że zdrowe nawyki wracają na dobre.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń