niedziela, 9 września 2012

Ruch

Staram się stawiać jak najwięcej na ruch.
W piątek znowu zumba, w tym tygodniu wybieram się we wtorek i w środę.
Wczoraj godzina z Just Dance.
Przed wieczorem 2 godzinny spacer z Damianem i Julą.
A na wieczór godzina z baseballem i tenisem przed Xboxem.
Jedzeniowo całkiem dobrze.
Nie mogę narzekać.
Dzisiaj na śniadanie jajecznica z kurczakiem z wczorajszego obiadu.
Do tego skrojony pomidorek i pół małej bagietki wieloziarnistej.

1 komentarz:

  1. Świetnie! Ja też korzystam z ładnej pogody i gram w tenisa, a ostatnio nawet w siatkówkę :D
    Trzymam za Ciebie kciuki i wiem, że się uda :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń