poniedziałek, 27 sierpnia 2012

20 sierpień - 20 wrzesień

Jestem z siebie jak do tej pory dumna.
Wiem, że to krótki okres czasu.
Wiem, że tak wiele razy zaczynałam, trwałam i potem bombki zbite były.
No cóż, moja silna wola jednak nie jest taka silna.
Ale chcę sobie udowodnić, chcę dać radę.
Chcę dojść do końca drogi.
Chcę trwać w postanowieniach.
Chcę utrzymać wagę jaką sobie zaplanowałam.
Idzie dobrze, nawet bardzo.
Jak to będzie czas pokaże.
Czy ten raz okaże się TYM razem?
Nie wiem.
Może tak, może nie.
Warto próbować.
Bo bez próbowania nie ma nic.
Pierwsze ważenie ok 20 września :)
Więc sama nie wiem co i jak.
I nie mam zamiaru podglądać

1 komentarz:

  1. Basiu, Ty tak pięknie wyglądasz, że ten spadek wagi to chyba tylko dla siebie :>

    OdpowiedzUsuń