Poboksowała, wygrała z mężem w kręgle, a teraz po biegach, rzucamy oszczepem, a za chwilę będziemy skakać w dal... W ramach ćwiczeń oczywiście. Testujemy nową zabawkę Xbox z kontrolerem ruchu - bajer!
A dzisiaj mąż odebrał z poczty Drenafast! No i od jutra będę piła!
Podziwiam za chęci do ćwiczeń zimą. Wiosną, latem owszem, ale zimą nie mam ochoty na wysiłek :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę :*
Kochana ja też nie mam chęci do ćwiczeń, i w sumie nie ćwiczyłabym gdyby nie nowa zabawka. Stąd też ćwiczenia
OdpowiedzUsuńBasiu a stosowałaś wcześniej ten Drenafast? Dobre to jest, pomaga?
OdpowiedzUsuńMagda ja miałam go wcześniej, po ciąży z Łucją. Kiedy trzymałam ładnie dietę, dwa tygodnie później ani grama mniej na wadze... no i zaczęłam popijać drenafast, wypiłam jedną butelkę i waga pięknie się ruszyła.
OdpowiedzUsuńDzieki za odpowiedź. To i ja się skuszę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń